LIUZHOU, Chiny – Jest sfermentowany.Śmierdzi.To jest pyszne.A podczas pandemii stało się to narodową sensacją.
Danie to makaron ślimakowy lub luosifen.
„Wiele osób szukało szalonych, śmierdzących, absurdalnych rzeczy do jedzenia”.mówi Mei Shanshan, blogerka kulinarna z Pekinu.
Śliski makaron ryżowy jest najpierw kąpany w wolno gotującym się bulionie z pracowicie obranych ślimaków rzecznych.Następnie wieńczy się pachnącymi pędami bambusa, które zostały pokryte solą i pozostawione do fermentacji przez kilka tygodni, tofu i słony ocet cytrynowy.
Duża część przygotowania opiera się na fermentacji, powszechnej w kuchni z południowej prowincji Guangxi, gdzie po raz pierwszy rozpoczęto makaron.Ich cuchnąca reputacja sprawia, że makaron ślimakowy jest prawdopodobnie jednym z najgorszych posiłków do zrobienia w domu: zapach marynowanych polew i duszonych ślimaków może trwać godzinami.
W 2020 roku wpływowi internetowi z dziesiątkami milionów obserwujących zaczęli blogować o obrzydliwie dobrej przekąsce.
„Jedzenie makaronu podczas ściskania nosa było najwspanialszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłem w moim życiu.Tak śmierdzące, pyszne, nie do odparcia!”, napisał Yang Xuemei, wpływowy redaktor i pisarz technologiczny.
Połączenie marketingu partyzanckiego online i szumu szeptanego sprawiło, że makaron ślimakowy stał się hitem.W ubiegłym roku dziesiątki marek makaronu ślimakowego sprzedało 1,1 miliarda opakowań wersji „zrób to w domu”.
Wkrótce miliony robiły danie ze swoich zamkniętych mieszkań.A teraz danie ze sfermentowanego ślimaka jest wirusową chińską przekąską – a także ekonomicznym dobrodziejstwem dla miasta Liuzhou w prowincji Guangxi.
Bogacenie się na ślimakach rzecznych
NPR udał się do bujnego miasta Liuzhou w południowej prowincji Guangxi, któremu przypisuje się wymyślenie dania.
Miasto jest dumne ze swojej obsesji na punkcie jadalnych ślimaków rzecznych.Wykopaliska archeologiczne natrafiły nawet na skamieniałości ślimaków porzucone przez starożytnych ludzi w paleolitycznych jaskiniach sprzed 25 000 lat.
Kilka osób twierdzi, że stworzyło pierwszą apokryficzną miskę zupy z makaronem ślimaków w latach 80. XX wieku.Każdy mit o pochodzeniu ostatecznie sprowadza się do tej samej historii: połączenie zupy ślimakowej i makaronu ryżowego, od dawna dwóch niezależnie popularnych dań w Guangxi, w jednej misce.
„Jadam makaron ślimakowy przynajmniej raz dziennie, naprawdę!Smak naprawdę pasuje do mieszkańców Guangxi.Jest kwaśny i pikantny.Kiedy już przyzwyczaisz się do smaku, tak naprawdę nie zauważysz już zapachu” – mówi Deng Rijie, jadłodajnia w Feng Zhang, jednym ze starszych lokali gastronomicznych w Liuzhou.
Ogólnokrajowa popularność makaronu tchnęła nowe życie w Liuzhou.Miasto było kiedyś zależne ekonomicznie od produkcji przemysłowych ciężarówek i samochodów aż do lat 90. XX wieku, kiedy to walczące z trudnościami firmy państwowe zainicjowały rundę masowych zwolnień w całym kraju, w tym w Liuzhou.
W Liuzhou wielu nowo bezrobotnych rozpoczęło działalność w branży spożywczej, zakładając małe przydrożne sklepy z makaronem ślimakowym i stoiska z jedzeniem.Do 2000 roku założyli kilka fabryk makaronu i sieciowych restauracji.Pandemia była szczęśliwym trafem, którego potrzebowali.
Chow z rodzinnego miasta został teraz ustandaryzowany i szybko powiększony, aby zaspokoić zapotrzebowanie krajowe.
Zarządzane przez państwo stowarzyszenie Snail Noodle w Liuzhou ustala specyficzne składniki smakowe, które każdy producent makaronu musi spełnić, aby utrzymać wysoką jakość.Oprócz kwasowości pikli i pikantności chili, jest też sprężystość makaronu, umami w bulionie ze ślimaków i różnorodność dodatków – do których można zaliczyć tofu, pędy bambusa, smażoną ciecierzycę i mięso ślimaka.
Ślimaki na żywo
W Liuzhou znajduje się dedykowany park przemysłowy dla dziesiątek fabryk makaronu, z których każda obsługuje wiele marek żywności, które z kolei zawierają umowy z fabrykami w celu opracowania spersonalizowanych przepisów.ParkwypompowanyW zeszłym roku makaron o wartości 2 miliardów dolarów.
„Łańcuch dostaw makaronu ślimakowego jest teraz niesamowicie zautomatyzowany.Kiedyś był to bardzo pracochłonny proces, ale teraz pracownicy muszą jedynie serwisować maszyny, aby zrobić wszystko”, mówi pan Tang, inżynier w jednej z fabryk.Poprosił o podanie tylko jego nazwiska, ponieważ władze prowincji nie wyraziły zgody na przesłuchanie.
Bez wsparcia rządu makaron ślimakowy prawdopodobnie nie stałby się dziś hitem wirusowym.Kilkanaście fabryk makaronu w parku przemysłowym Snail Noodle w Liuzhou korzysta z początkowych ulg podatkowych i subsydiów na media.
Jest też dyplom zawodowy z makaronem ślimakowymprzyjętyw 2020 r. przez samorząd, aby przeszkolić kucharzy w przygotowywaniu przekąsek.Na obrzeżach Liuzhou miasto zbudowało także makaron ślimakamiasto turystyczne, z salą dla odwiedzających w kształcie muszli i miejscem pokazowym robienia makaronu.Tam też urząd miasta organizuje corocznyfestiwal makaronu ślimakaz konkursami robienia i jedzenia makaronu.
Niedługo potem armia profesjonalnych marketerów pracuje w nowym biurowcu zaprojektowanym specjalnie do transmisji na żywo.Ale zmagają się z twardą konkurencją – od siebie nawzajem oraz od nadchodzących specjałów z innych prowincji.
„Rynek ciągle się zmienia, więc jeśli nie nadążysz, zostaniesz odrzucony na bok.Pieniądze nie są w dzisiejszych czasach tak łatwe do zarobienia na makaronie ślimakowym” – mówi Douya, streamer z makaronem.Wewnątrz ona i jej koledzy gotują makaron ryżowy w otoczeniu błyszczących iPhone'ów i lamp studyjnych.Transmitują na żywo prawie 24 godziny na dobę, podzieleni na trzy zmiany, aby sprzedać jedną konkretną markę makaronu.
Ale blogerzy kulinarni już zwracają uwagę.Szukają kolejnej wielkiej rzeczy w gastronomii — kolejnej przekąski, która może zapewnić rozrywkę Chinom przez kolejny rok pod zamknięciem.I może taki, który nie będzie oznaczał otwierania okien, aby pozbyć się zapachu.
Artykuł zhttps://www.npr.org/sections/goatsandsoda/2022/01/16/1072218612/snail-noodles-go-viral-in-china-podczas-pandemii-ale-danie-jest-a- trochę funky
Czas postu: 18 maja-2022